Jednym słowem – wszystkie, ale na pewno nie w jednakowy sposób. Każda firma sama ocenia poziom istotności i wartość swoich danych (więcej na ten temat znajdziecie w artykule „Jak backup może uratować firmę przed długim przestojem?”), niemniej jednak charakterystyka tych najważniejszych jest podobna w większości przedsiębiorstw.
- Pliki ze stacji roboczych i serwerów plików – obok baz danych to najczęściej backupowany i z pewnością najczęściej odzyskiwany zasób. Ich zabezpieczanie jest raczej prostą operacją i w niewielkim stopniu obciążającą komputer przechowujący oryginalne pliki, dlaczego często kopiowane są w trybie ciągłym (od razu po stworzeniu lub zmodyfikowaniu). Wiele rozwiązań backupujących umożliwia odzyskiwanie plików bezpośrednio przez użytkowników. Zapewnia także przechowywanie kilku historycznych wersji tego samego pliku.
- Bazy danych – operacja ich zabezpieczania powinna być prowadzona w ścisłej współpracy z administratorami baz danych, aby zagwarantować spójność skopiowanych danych. Regularnie też należy prowadzić testy odzyskiwania baz danych.
- Serwery poczty elektronicznej – to newralgiczne systemy, ponieważ zawierają dane, do których użytkownicy potrzebują mieć stały dostęp, a jednocześnie znajduje się w nich wiele poufnych treści, np. danych osobowych. Dlatego na ich zabezpieczanie oraz możliwość szybkiego odzyskania danych (także ewentualnego dostępu do poszczególnych wiadomości w kopii) należy położyć szczególny nacisk.
- Obrazy systemów plików stacji roboczych i serwerów – gdy awarii ulegnie twardy dysk w komputerze, priorytetem jest nie tylko uzyskanie dostępu do znajdujących się na nim plików użytkowników, ale także przywrócenie do pracy całej maszyny. Pomoże w tym tworzenie obrazu całego dysku, zawierającego pliki systemu operacyjnego i aplikacji. Wówczas w miarę szybko można odtworzyć całe środowisko na zapasowym sprzęcie (lub w maszynie wirtualnej). Backup obrazu komputerów warto wykonywać przynajmniej raz na miesiąc, aby znalazły się z nim ostatnie aktualizacje systemu i aplikacji.
- Obrazy i zawartość wirtualnych maszyn – ochrona środowisk wirtualnych (serwerów i desktopów) do niedawna stanowiła duże wyzwanie. Jednak obecnie praktycznie wszystkie pakiety oprogramowania do profesjonalnego backupu potrafią w odpowiedni sposób zabezpieczać zarówno całe maszyny wirualne, jak i znajdujące się w nich zasoby. Większość z nich może też uruchomić wirtualną maszynę bezpośrednio z jej kopii, co gwarantuje szybkie przywrócenie środowiska IT do pracy zaraz po wystąpieniu katastrofy.
- Pozostałe serwery – w firmach działa wiele różnych serwerów, do analizy stopnia ważności każdego z nich należy podejść indywidualnie. Czasami może okazać się, że nie ma konieczności częstego backupowania niektórych serwerów, np. odpowiedzialnych za zarządzanie drukarkami, ponieważ w ich ustawieniach konfiguracyjnych prawie nic się nie zmienia.
Konieczne jest też przypisanie odpowiedniego rodzaju nośnika dla kopii backupowej do każdego rodzaju zabezpieczanych danych. Uwzględnić należy przede wszystkim kwestie związane z wydajnością, priorytetem odzyskiwania danych, gdy dojdzie do katastrofy, jak też inne czynniki, np. możliwość wywiezienia nośnika z siedziby firmy. Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule „Nośniki do przechowywania kopii backupowych”.
Większość oprogramowania do backupu posiada wbudowane mechanizmy redukowania objętości zabezpieczanych danych, a przez to bardziej optymalnego wykorzystania pojemności nośników. Mowa tutaj o kompresji, która polega na analizie danych w celu rozpoznania powtarzających się fragmentów i zastosowaniu odpowiednich algorytmów matematycznych, aby w efekcie zmniejszyć objętość pliku lub bazy danych. Deduplikacja zaś działa na poziomie całych obiektów (plików lub bloków) – w przypadku wykrycia duplikatu dany obiekt zapisywany jest tylko raz. Kompresja sprawdza się dobrze w przypadku każdego rodzaju danych, które nie są zaszyfrowane lub skompresowane z natury (jak pliki multimedialne lub zdjęcia), a szczególnie w bazach danych. Deduplikacja zaś doskonale działa w środowiskach wirtualnych (głównie wirtualizacji desktopów).