Integratorzy znają najlepiej swoich klientów
- Coraz więcej producentów oferuje rozwiązania, także backupowe, w modelu usługowym. Cześć integratorów zaczęła podnosić kwestię, że w takiej sytuacji ich rola może być zmarginalizowana…
Fakt, że świat IT zmierza w kierunku usługowym, wzbudza wśród firm integratorskich wiele emocji, ponieważ krąży przekonanie, iż w takim modelu klienci zaczynają współpracować bardziej intensywnie bezpośrednio z producentami. Temat ten jest kontrowersyjny, ale to jest naturalna kolej rzeczy, gdyż wielu klientów chce rozliczać się w modelu abonamentowym i płacić tylko za rzeczywiście wykorzystane zasoby poszukując właściwej oferty bezpośrednio u producentów. Oczywiście trend ten dotyczy także systemów backupu i archiwizacji. Nie postrzegam tego jako zagrożenie, naszym zadaniem jest odnaleźć się w tym świecie i dostosować do panujących realiów. Rola firm partnerskich w dużej mierze może ulec zmianie, ale nigdy nie zmieni się jedno – to oni są najbliżej klientów i najlepiej znają ich potrzeby oraz lokalne uwarunkowania związane z prowadzoną działalnością. Zatem niezależnie od modelu biznesu, w każdym przypadku istnieje przestrzeń równocześnie dla producenta oraz integratora.
- Czy Advatech także zaangażował się we wdrażanie rozwiązań w modelu usługowym?
Częściowo tak, ale jesteśmy elastyczni. Nadal wdrażamy systemy on-premise i nie zawsze rekomendujemy klientom migrację wszystkiego do chmury. Ze względu na sytuację na rynku pracy i brak możliwości łatwego zatrudnienia wykwalifikowanych administratorów, nasi klienci coraz mocniej dążą do tego, aby ich środowiska IT były bezobsługowe i zautomatyzowane, ale nadal takie systemy wymagają profesjonalnego wsparcia i usług, które są w stanie dostarczyć wyłącznie integratorzy. W modelu chmurowym jest to o wiele prostsze, szybsze i bardziej elastyczne, ale nadal konieczne.
- Czy podobne podejście macie do modelu, w którym producent wdraża swoje rozwiązania w siedzibie klienta, ale rozlicza się z nim w modelu abonamentowym?
To ciekawy pomysł, chociaż na razie mało popularny – taka „odwrotna” kolokacja. Zresztą proponujący ten model producenci deklarują współpracę z partnerami, ponieważ istnieje spora przestrzeń (biznesowa, merytoryczna, usługowa), gdzie najlepiej sprawdzi się właśnie integrator. Jak już wspomniałem, to właśnie partner najlepiej zna środowisko klienta, realia jego biznesu i to on najlepiej przeprowadzi migrację danych lub aplikacji. W późniejszej fazie może być reprezentantem w imieniu klienta przy realizacji kontraktu z takim usługodawcą. Ten model kusi efektywnością finansową połączoną z bezpieczeństwem polegającym na utrzymaniu aplikacji w siedzibie firmy, ale, jak każde rozwiązanie, niesie również na przykład nadmierną pokusę w oszczędnościach kosztem wydajności aplikacji. Arbitraż takiego środowiska oraz kompleksowa opieka to idealne zadanie dla profesjonalnego integratora.
Łukasz Durkalec – dyrektor techniczny w firmie Advatech sp. z o.o.
#HowToBackup